Jarosław Kurski, Dziady i dybuki. Opowieść dygresyjna. Redakcja: Jan Cywiński. Korekta: Teresa Kruszona. Projekt okładki: Wojciech Kwiecień-Janikowski. Zdjęcie na okładce: archiwum rodzinne (Klara Modzelewska, Koszyłowce, ok. 1928 r.). Opracowanie graficzne: Elżbieta Wastkowska, ProDesGraf. Fotoedycja: Marcin Kapica. Przygotowanie zdjęć do druku: Łukasz Irzyk. Rysunki drzew genealogicznych: Michał Wastkowski. Redaktor prowadzący: Marcin Kicki. Wydawca: Agora, Warszawa 2025, s. 472.

Legendę łatwo przyswoić, z prawdą żyć na ogół trudniej
Książka potwierdza, że istnieją polscy marani, którzy jak hiszpańscy conversos przyjęli chrześcijaństwo, ale zachowali pamięć o swym żydowskim pochodzeniu. Jarosław Kurski, przełamując zmowę milczenia, odsłania rodzinne sekrety i opowiada historię syna, którego dręczy brakujący element w genealogicznej układance. Zadaje sobie dramatyczne pytanie: dlaczego dziady i dybuki – duchy przodków polskich i żydowskich – nie mogą stać w jednym domu? I czy możliwe jest ich pojednanie?
Agata Bielik-Robson
Od pierwszego zdania o Mamie Autora nie mogłem się oderwać od tej książki, póki nie dotarłem do ostatniego. Książka fascynuje i wciąga, gdyż jest opowieścią detektywistyczną o koligacjach rodzinnych (niesamowitych, zda się – nieprawdopodobnych!). Dziady i dybuki potwierdzają atrakcyjność idei akulturacji w polszczyźnie. Roman Dmowski bałby się takich ludzi jak ukochana Mama Jarka; przy tern postać to skomplikowana, wzorcowo wydobyta z wizerunku Polski jagiellońskiej.
Marian Turski
Jedna z najbardziej poruszających książek, jakie zdarzyło mi się przeczytać. Przejmująca, a zarazem tragiczna historia żydowskiej rodziny poszukującej drogi do polskości. Historia ludzi, którzy na taką właśnie (nieodwzajemnioną) miłość zostali skazani i taką zostali przebodzeni ojczyzną.
Jan Grabowski


























































































































































































































































































