Józef Zdunek
Poeta, nauczyciel, pedagog, kolekcjoner i popularyzator ekslibrisów, kolekcjoner. Urodził się 1937 roku w Orpiszewie (pow. krotoszyński). Jest absolwentem Studium Nauczycielskiego Poznaniu (kierunek śpiew z muzyką), Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Gdańsku oraz Uniwersytetu UMK w Toruniu, gdzie doktoryzował się na Wydziale Humanistycznym. Od 1955 roku związany ze szkolnictwem podstawowym. W latach 1968-1991 był dyrektorem Poradni Wychowawczo-Zawodowej w Krotoszynie, a w latach 1981-1991 równocześnie pracował jako starszy wykładowca akademicki w Instytucie Kształcenia Nauczycieli w Kaliszu. Członek PTTK, prezes Koła Nauczycielskiego PTTK w Krotoszynie i prezes Towarzystwa Miłośników i Badaczy Ziemi Krotoszyńskiej.
Józef Zdunek
wolność bez granic
palenie książek
tłuczenie pałką judasza
to nie jest wolność
to nienormalność
jest początkiem zniewolenia
społecznego unicestwiania
początkiem umierania
człowieczeństwa
perspektywa
społeczna apokalipsa
kim jesteś
wejdź duszą na szczyt góry
ciało zostaw w dolinie
i popatrz
tam na dole ktoś stoi
jak słup soli
w bezruchu
to twoje ciało
bezradne
okaleczone
stęsknione za duszą
______________________________________________________________
Gitta Rutledge
Poetka z obywatelstwem polskim i amerykańskim. Urodzona na pograniczu Europy i Azji w Czelabińsku na Uralu. W Polsce ukończyła elektroradiologię w poznańskim Studium Medycyny. W 1972 roku emigrowała do Stanów Zjednoczonych. Włada językiem angielskim i rosyjskim. Pisać zaczęła na Manhattanie w Nowym Jorku. Pierwszym jej zbiorem poezji był „Labirynt” wydany w 2008 roku. W 2010 roku opublikowała tom poezji „Fascynacje”, a następnie książki „Zwierzenia” (2011), „Namiętności” (2011), „Pomiędzy kroplami” (2012), „Wśród przyjaciół” (2013), „Podróże przez życie” (2015) i inne. Ponadto jest autorką wielu książek wspomnieniowych i biograficznych. Mieszka w Poznaniu.
Gitta Rutledge
No storm can last forever
pełnia księżyca, mnóstwo gwiazd
ożywia nieba granat
korona wirus spłoszył nas
dzień zatrzymuje w domu
ogród, jedynym oknem na świat
przydałby się każdemu
cisza...
na wietrznej pustyni
tylko poświata lamp
rozświetla duet kamiennych dam
uwielbiam je
niczym Pigmalion swoją Galateę
dociera optymistyczna myśl
No storm can last forever...
oczekujemy tego co było
cenimy przeszłość
która tak nagle się skończyła
a gdy powróci „normalność”
docenimy minione
w pandemii łatwo rozróżnić
serca obdarzone empatią,
od serca... kamiennego...
Poznań, kwiecień 2020